Macierzyństwo bez niepotrzebnego stresu

macierzynstwo bez stresu

Jesteś w ciąży i właśnie przygotowujesz się na diametralne zmiany w swoim życiu? Nastawiasz się na nieprzespane noce, ciągły płacz dziecka i nieustanne zmęczenie? Często słyszysz przestrogi typu ‚na nic nie będziesz mieć czasu, będzie ciężko’? A może już jesteś mamą i tak jak ja wiesz, że większość z tych tekstów jest powiedziana trochę na wyrost? Jakiś czas temu dyskutowałyśmy na moim fanpage’u o tym, co byśmy chciały wiedzieć zanim zostałyśmy mamami i czy macierzyństwo bez stresu jest w ogóle możliwe – w tym artykule zrobię więc takie małe podsumowanie wszystkich moich przemyśleń w tym temacie.

Początki macierzyństwa to często dla obojga rodziców czas wyrzeczeń i adaptacji do nowego trybu życia. To naturalne, że wszystkim się przejmujemy i martwimy na zapas- w końcu to dla nas zupełnie nowa życiowa rola. Ale… mam dobrą wiadomość! Bycia mamą i tatą uczymy się stopniowo: krok po kroczku, każdego dnia. Żaden rodzic nie wie wszystkiego od samego początku, doświadczenie, codzienny ‚trening’ i czerpanie z eksperckich rozwiązań sprawia, że po krótkim czasie nabieramy wprawy… mam rację?:)

Jak się okazuje, wszystkie jesteśmy zgodne co do rzeczy, które chciałybyśmy wiedzieć przed urodzeniem pierwszego dziecka.  Numerem jeden jest chyba fakt, że… telewizja kłamie – porody nie są takie ekspresowe, a karmienie piersią takie łatwe jak to zawsze pokazują w filmach:) Poniżej przedstawiam Wam zestawienie ciekawych spostrzeżeń i … PRZEPIS na udane macierzyństwo, bez niepotrzebnego stresu! Składniki, które są potrzebne to: matczyna intuicja, dużo cierpliwości, spora dawka luzu i trochę zaufania:) To przepis idealny, który stworzyłam dla Was z Klarą – co widać na poniższych zdjęciach – zapraszamy do lektury!

macierzynstwo bez stresu


Macierzyństwo bez stresu – czy to w ogóle możliwe?

1.Nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem – ani ciąża, ani poród, ani nawet macierzyństwo. Owszem, można mieć sprecyzowane cele co do przebiegu porodu i plany na to jak wychować naszą pociechę, ale musimy byc gotowi na to, że prędzej czy później życie te plany zweryfikuje. Każde dziecko, każda mama i każde macierzyństwo są inne, dlatego świadomość, że nie wszystko da się w 100% zaprogramować pomoże nam w sytuacjach, kiedy coś nie idzie po naszej myśli. Jak to mówią: keep calm and carry on.

macierzynstwo bez stresu

2. Złote rady to nic złego. Te bombardujące nas ze wszystkich stron podpowiedzi i docinki (najczęściej od dalszych znajomych lub zupełnie obcych ludzi) są w większości przypadków spowodowane dobrą wolą naszego ‚doradcy’. Wiem, że to zmora większości mam, ale teraz, patrząc na to ‚na trzeźwo’, wydaję mi się, że w większości przypadków ci wszyscy znajomi chcą dla nas dobrze. Często wystarczy po prostu wpuszczać takie teksty jednym uchem, a wypuszczać drugim, i nie traktować ich jako ataku, a raczej jako chęć pomocy.

macierzynstwo bez stresu

macierzynstwo bez stresu

3. Mniej stresu, więcej luzu! Pod wcześniej wspomnianym postem na Facebooku, Monika przyznała, że nikt nie doradził jej aby się tak bardzo nie”spinać”! Czasem trzeba wrzucić na luz, niektóre rzeczy odpuścić, i absolutnie nie dążyć do zdobycia tytułu ‚Mamuśki Roku’. Czerpanie radości z macierzyństwa to klucz do sukcesu – każda z nas ma słabsze chwile, sztuką jest patrzenie na te dobre strony medalu. A kiedy jesteś zmęczona i potrzebujesz chwili wytchnienia… zwyczajnie poproś kogoś o pomoc!

macierzynstwo bez stresu

macierzynstwo bez stresu

4. Ufaj ekspertom. Natłok informacji w internecie powoduje, że przyszłe mamy czują się zdezorientowane. Często są to informacje sprzeczne i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, dlatego w poważnych sprawach warto ufać ekspertom. Jeśli chodzi o pielęgnację malucha, my zaufaliśmy marce Sudocrem, której produkty sprawiają, że nie musimy po omacku, metodą prób i błędów szukać odpowiednich kosmetyków. Sudocrem oferuje gotowe rozwiązania i dba o pielęgnację skóry naszych maluszków, abyśmy my w tym czasie mogły zająć się ich rozwojem <3

macierzynstwo bez stresu

Produkty Sudocrem towarzyszą nam od momentu narodzin naszej starszej córeczki Milli- na pogodę i niepogodę pod pieluszką:) Do codziennej pielęgnacji używamy maść Sudocrem care & protect, którą zawsze mamy przy sobie. Tworzy barierę ochronną na skórze maluszka, zabezpiecza przed zakażeniami oraz odżywia delikatną skórę. Dba o pupę niemowlaka każdego dnia. Ma on super konsystencję i już naprawdę cienka warstwa zapewnia ochronę u małego dziecka. Bez niego nie ruszamy się z domu:)

macierzynstwo bez stresu

macierzynstwo bez stresu

Natomiast w przypadku, kiedy pojawiają się odparzenia ratuje nas Sudocrem – krem do pielęgnacji skóry. To świetne uzupełnienie pielęgnacji – w razie potrzeby. Jest on kremem mineralnym, który pomaga w pielęgnacji skóry z odparzeniami. Jego podstawowym składnikiem jest tlenek cynku, działający przeciwbakteryjnie oraz przeciwzapalnie na odparzoną skórę. Dzięki stosowaniu kremu Sudocrem do pielęgnacji skóry odparzenia szybko przechodzą u nas do historii:)

macierzynstwo bez stresu

5. Dasz sobie radę! Młoda mamo! Dasz radę, bo kto jak nie Ty?! Pamiętaj, że zawsze jest wyjście z każdej sytuacji – czasami wystarczy dać sobie więcej luzu:) Już niedługo wszystkie te kolki, nieprzespane noce i odparzone pupy pójdą w totalne zapomnienie. Życie świeżo upieczonej mamy nie musi być pełne strachu o dziecko!

macierzynstwo bez stresu

macierzynstwo bez stresu macierzynstwo bez stresu


 

*** Wpis powstał we wpółpracy z marką Sudocrem.