Zegar biologiczny cyka i zanim się obejrzę to stuknie mi 30-stka. Jakoś bardzo się tym faktem nie przejmuję, bo podobno prawdziwe życie każdej kobiety zaczyna się właśnie dopiero po 30-stce…prawda to?:) Jest wiele takich rzeczy, które zawsze odkładam ‚na później’ a te magiczne urodziny są świetnym pretekstem żeby wreszcie wszystko ‚zaliczyć’. Mam nadzieję, że chociaż połowę tych planów uda mi się zrealizować. Życzcie mi powodzenia a ja chyba muszę się pośpieszyć bo do urodzin zostało mi tylko 314 dni… Oto lista 10 rzeczy, które chciałabym zrobić przed 30-stymi urodzinami:
1. Nauczyć się porządnie parkować auto – spokojnieeee…nigdy nie zarysowałam auta i zawsze udaje mi się zaparkować za pierwszym razem (bez ‚poprawek’), problem w tym, że potrafię to robić tylko parkując przodem…za Chiny Ludowe nie potrafię zaparkować tyłem, albo na tzw. kopertę.
2. Wydrukować najciekawsze zdjęcia i posegregować je w albumach. Zabieram się do tego już chyba z pięć lat i zebrać się nie mogę!
3. Nauczyć się jeździć na rolkach…wstyd się przyznać, ale w swoim 29-letnim życiu jeździłam tylko ze trzy razy. Za tym trzecim i zarazem ostatnim razem tak wyrżnęłam głową o asfalt, że chyba tylko cud mnie uratował. Ale najwyższa pora puścić to w niepamięć i spróbować tego sportu na nowo.
4. Nauczyć się robić szpagat…to wcale nie jest śmieszne:) To moje marzenie jeszcze z dzieciństwa, a podobno jeśli czegoś się bardzo chce to można to osiągnąć…
5. Wreszcie odwiedzić Wrocław! Nigdy nie miałam okazji, chociaż mieszka tam zarówna moja bardzo dobra koleżanka jak i kuzynka. Wiem, że to piękne miasto i koniecznie muszę się tam wybrać!
6. Zwiedzić jakieś ciekawe miejsce w Anglii. Trochę zadniedbałam podróże po Wielkiej Brytania, a szkoda bo tutaj naprawdę jest wiele ciekawych do zobaczenia zakątków! Takim moim ‚Top 3’ są: urocza Kornwalia, malowniczke nadmorskie miasteczko Abersoch w Walii lub jeziora Lake District.
7. Nauczyć się robić porządny makijaż, lub chociaż dobrać dobre kosmetyki, które będą potrafiły zdziałać cuda:)
8. Zostać wege na 30 dni. Bardzo lubię jeść mięso i domyślam się, że będzie to bardzo trudne, ale chciałabym spróbować. Pracując w Polsce miałam przyjemność pomagać w kręceniu spotu reklamowego ‚Zostań wege na 30 dni’ dla fundacji Viva, i wtedy pomyślałam, że kiedyś muszę to zrobić!
9. Ogarnąć wreszcie Photoshopa. Jakieś tam podstawy potrafię, ale chciałabym śmigać w tym programie, tak wiecie…z zamkniętymi oczami:)
10. Przebiedz dystans 10K…wszyscy, którzy mnie znają buchnęli w tym momencie śmiechem:) Dla mnie 1km biegu to nie lada wyzwanie (niestety nie żartuję!), no ale trzeba sobie stawiać cele, prawda?
Oto moja lista 10 rzeczy, które chciałabym zrobić przed 30-stymi urodzinami, czy Wy kiedykolwiek spisaliście podobne cele? Jak myślicie – dam radę spełnić chociaż połowę moich założeń?:) Pozdrawiam!